Doskonała niedoskonałość

W społeczeństwie panuje przekonanie, że starzenie się człowieka to jego największa niedoskonałość. Ludzie robią wszystko, aby ten proces zatrzymać – albo poprzez wydłużanie życia...

W społeczeństwie panuje przekonanie, że starzenie się człowieka to jego największa niedoskonałość. Ludzie robią wszystko, aby ten proces zatrzymać – albo poprzez wydłużanie życia, albo poprzez stosowanie środków odmładzających.

Jeśli również postrzegasz starzenie się i umieranie jako naszą słabość – przeczytaj ten artykuł aby poznać niesamowity cel, jaki ma w tym proces ewolucji gatunków. Otwórz swój umysł i przygotuj się na gimnastykę Twoich przekonań :)

Z każdym dniem tyka nasz zegar biologiczny. Dla wielu jest to nieodwracalny proces, który by chcieli zatrzymać. Ta intencja może jednak mieć miejsce tylko w sytuacji niezrozumienia tego, jak działa ewolucja gatunków. Rzadko kiedy bowiem bierzemy pod uwagę jeden niezwykle istotny fakt…

Andre C. R. Martins, profesor nadzwyczajny na Wyższej Szkole Sztuk Pięknych, Nauk Przyrodniczych i Humanistycznych w Sao Paulo mówi:

„Organizmy żywe nie powinny się starzeć, jeżeli tylko można temu zapobiec. Wykazują przecież nadzwyczajne zdolności regeneracyjne, które umożliwiają likwidację skutków różnego typu uszkodzeń, i nie ma żadnych fizjologicznych powodów, by uszkodzenia powstające w wyniku zwyczajnego upływu czasu nie mogły zostać naprawione w podobny sposób.” (źródło cytatu tutaj)

Pomyśl tylko co się dzieje gdy się skaleczysz w palec krojąc bułkę na śniadanie – na początku leci krew i szczypie, ale po kilku godzinach… rana się goi. Nasz organizm ma niezwykłą zdolność samoleczenia (o czym niestety zapomnieliśmy wypełniając nasze apteczki dziesiątkami leków, które zamiast pomagać tak naprawdę upośledzają tę umiejętność wyręczając układ odpornościowy i faszerując nas chemią, ale to temat na inny artykuł).

A to jeszcze nie wszystko - czy wiesz, jak powstaje rak? Jeśli nie, wyjaśnienie będzie dla Ciebie nie lada zaskoczeniem. Zdrowe komórki w naszym organizmie posiadają enzym informujący o długości życia tej komórki. Każda z nich ma więc przewidzianą długość istnienia. Dzielą się one określoną ilość razy, po czym obumierają. Natomiast komórki nowotworu są nieśmiertelne – posiadają ten sam enzym, przy czym mają dodatkowo zdolność do jego reprodukcji. W związku z tym mogą dzielić się w nieskończoność.

Odkrycie to naukowcy zawdzięczają Henriettcie Lacks, której komórki nowotworowe badali jeszcze długo po jej śmierci. Mieli do tego okazję, bo po pobraniu ich z organizmy chorej – rozmnażały się bez przerwy, nie obumierając. Jak pisze polski biolog Dr. hab. Jacek Kubiak, „(…) komórki Henrietty utraciły cechy zwykłych komórek i uzyskały nieśmiertelność pozwalającą na namnażanie się bez końca.”

Skoro komórki mogą być nieśmiertelne, to w teorii istoty żywe również mają taką możliwość. Jednak z konkretnego powodu ewolucja wybrała inną, znacznie skuteczniejszą w kontekście przetrwania gatunku drogę.

Jaką?

Starzenie się i umieranie. Jest to dla nas tak bardzo oczywisty proces, że mało kto zastanawia się nad jego ewolucyjnym sensem. W końcu organizmy żywe, które się starzeją, prędzej czy później powinny zostać wyparte przez takie organizmy, które mają umiejętność długowieczności. Chyba, że… starzenie się i umieranie ma jakiś konkretny cel.

I rzeczywiście – okazuje się bowiem, że gatunek, którego jednostki umierają są lepsze w adaptacji do zmieniających się warunków otoczenia. Występują bowiem mutacje, które umożliwiają istocie ludzkiej zawsze być „na bieżąco”. Każde kolejne pokolenie jest lepiej przystosowane do istniejących warunków otoczenia.

Dzięki temu gatunek, który jest śmiertelny jako całość ma dużo większe szanse na przetrwanie niż gatunek nieśmiertelny, który po dłuższym czasie pozostałby nieprzystosowany do warunków – a więc w końcu wymarłby na skutek zmian w środowisku (taką tezę zamieścił Andre C. R. Martins w swoim artykule Change and Aging Senescence as an Adaptation).

Aby to zrozumieć, musisz zacząć patrzeć na ludzkość jako na całość, nie jako na zlepek pojedynczych osobników. Ewolucja to proces, który inteligentnie kieruje gatunkiem ludzkim tak, aby przetrwał. Jesteśmy więc pod każdym kątem zaprojektowani w celowy sposób – dzięki naszej śmiertelności gatunek przetrwa.

Co ta wiedza Ci może dać oprócz głębszego zrozumienia procesu ewolucji?

- Zupełnie inne spojrzenie na to, czym jest życie i śmierć. Okazuje się, że nasza niedoskonałość jest bardzo doskonała. Daje bowiem naszemu gatunkowi dużo większą szansę na przetrwanie. Fakt, że się starzejemy nie jest naszą słabością! Wręcz przeciwnie – organizm, którego jesteśmy częścią ma się naprawdę dobrze.

- Zaczynasz patrzeć szerzej – nie tylko na dobrobyt jednostki, ale na dobrobyt gatunku. Możesz bowiem stać się nie podrzędną komórką, której zależy tylko na swoich własnych celach, ale ważną częścią całego organizmu. Gdy patrzymy na komórki naszego ciała, jako organizm nie dbamy o to czy kilka komórek obumrze czy nie – dbamy o to aby te najważniejsze komórki były dobrze odżywiane, chronione, itp. Czy Ty będziesz ważną komórką dla organizmu gatunku ludzkiego?

- Biorąc pod uwagę perspektywę procesu, który ma na celu ewoluowanie przez wiele pokoleń, Twoje codzienne problemy tak jakby… przestają mieć znaczenie :) Ważne już nie będzie to jak wypadniesz przed innymi jednostkami, ale na ile będziesz istotną jednostką dla całości. Zmieniają się priorytety, zmieniają się wartości.

- Otwierasz swój umysł na to, czego jeszcze nie znasz. Czy wszyscy ludzie są częściami jednego, inteligentnego organizmu? Czy łączy nas jakaś wyższa świadomość? Co jeszcze jest możliwe?

- Zdajesz sobie sprawę z tego, że podobny mechanizm funkcjonuje na poziomie ludzkiej psychiki. Czasami gdy tracimy bliską nam osobę lub się z kimś rozstajemy, coś musi w nas umrzeć, abyśmy mogli dokonać adaptacji do nowych warunków. Jeśli opieramy się zmianie, nasza ewolucja, nasz rozwój na tym cierpi i jesteśmy słabszymi jednostkami. Nowa perspektywa pokazuje natomiast, że to jest naturalny proces, którego nie trzeba się bać – możesz zatem pozwolić aby w pewnych sytuacjach coś w Tobie umarło, bo zaraz narodzi się nowe, które w nowych warunkach będzie z pewnością lepsze dla Ciebie.

Otwarte umysły zapraszam do dyskusji :)

Napisz komentarz