Jak pozbyć się żalu?

W zeszłą niedzielę miałem przyjemność być gościem audycji “Dobronocka” Grażyny Dobroń, która odbywa się co tydzień w radiowej Trójce. Tematem rozmowy było uczucie żalu i sposoby na radzenie sobie z nim w życiu codziennym. Poniżej znajdziesz nagranie audycji i podsumowanie najważniejszych treści.

Z Grażyną spotkałem się już około 22:30, co pozwoliło mi wchłonąć przyjazną atmosferę Trójki i porozmawiać z autorką audycji. W trakcie audycji, mimo późnej godziny, pojawiło się kilka ciekawych telefonów od słuchaczy (choć przyznam, że z tematami raczej "ciężkiego" kalibru).

Aby odsłuchać nagrania, przejdź na stronę audycji, a następnie kliknij w ikonę głośnika (tam, gdzie wskazuje strzałka na obrazku poniżej). Audycja trwa 1 godzinę i 36 minut.

Zrzut ekranu 2014-06-10 15.06.01

A poniżej - podsumowanie. Sama esencja!

Czym jest żal?

To uczucie, które pojawia się, gdy myślimy, że nasza sytuacja mogłaby być lepsza, gdybyśmy inaczej postąpili w przeszłości. Wynika z braku akceptacji rzeczywistości taką jaka jest tu i teraz. Uczucie żalu wiąże się z myśleniem typu “moje życie powinno wyglądać inaczej”.

Częstym towarzyszem żalu jest poczucie winy. Osoby, które żałują swoich czynów (lub ich braku) krytykują się za to. To pogłębia destruktywny stan emocjonalny i utrudnia wydostanie się z niego.

Jakie są rodzaje żalu?

1. Żałuję, że coś zrobiłem;
2. Żałuję, że czegoś nie zrobiłem.

Co ciekawe, w perspektywie krótkoterminowej mamy tendencję do żałowanie rzeczy, które zrobiliśmy. Zła decyzja biznesowa, kłótnia z partnerem, zbyt duża ilość pracy.

W perspektywie długoterminowej natomiast zwykle żałujemy rzeczy, których nie zrobiliśmy. Podróż marzeń, spędzanie czasu z bliskimi, rozwijanie swoich hobby.

25% to żale dotyczące działania, a 75% to żale dotyczące jego braku.

Jak działa żal?

Żal składa się z dwóch elementów:
1. Decyzja
2. Wyobraźnia

W skrócie - jeśli podejmiesz określoną decyzję, po czym wyobrazisz sobie, że Twoje życie byłoby lepsze, gdybyś zdecydował inaczej - odczujesz żal.

Decyzja

Im bardziej dana sytuacja zależy od Twojej decyzji i im więcej decyzji jest z nią związanych, tym większy będzie żal. Osoba, która spóźni się na lot o 1 godzinę będzie mniej żałowała, niż osoba, która się spóźni o 5 minut. Ta druga wyobrazi sobie całą serię decyzji, które mogła podjąć inaczej - inna trasa na lotnisko, szybsze pakowanie walizki, itp.

Czyli im bliżej jesteś lepszej wersji rzeczywistości, tym większy ból emocjonalny.

Czytałem kiedyś o facecie, który codziennie, przez wiele lat wybierał jeden ulubiony numer, gdy grał w lotto. Pewnego dnia z nieznanych przyczyn wybrał inny - i akurat tego dnia wygrał numer, który wybierał od zawsze. Popełnił samobójstwo...

Co ciekawe, w kulturach, gdzie ludzie mają dużo mniejsze spektrum wyboru, żal nie jest tak powszechnym uczuciem. Im więcej możliwości wyboru tym większa szansa, że będzie Cię dręczyć myśl - “a może powinienem postąpić inaczej?”. W krajach rozwiniętych, gdzie młodzież ma ogromne możliwości rozwoju kariery - żal pojawia się częściej.

Z tego samego powodu częściej żal odczuwają ludzie młodzi, podczas gdy osoby starsze znacznie łatwiej akceptują obecną sytuację i odpuszczają żal.

Wyobraźnia

Gdy jest nam czegoś żal, tworzymy w głowie alternatywną wizję rzeczywistości, w której wszystko poszło po naszej myśli. Trzymamy się tej wizji bardzo mocno a ból powstaje w luce między tym, jak mogło być, a tym, jak jest. Im większa ta luka, tym bardziej boli.

Z perspektywy psychologicznej żal ma 4 etapy:

1. Zaprzeczenie (“to nie mogło się wydarzyć!”);
2. Konsternacja (brak zrozumienia, dlaczego wybrałem tak, a nie inaczej);
3. Chęć ukarania siebie (poczucie winy, które wynika z braku zrozumienia własnego wyboru);
4. Perseweracja (zapętlenie punktów 1 - 3, ciągłe wizualizowanie alternatywnej wersji rzeczywistości).

Ciekawostka - żalu nie odczuwają ludzie, którzy mają uszkodzoną korę oczodołowo-czołową. Bardzo utrudnia im to życie. Żalu nie odczuwają też socjopaci, którzy niejednokrotnie mają na swoim koncie wiele morderstw. Wniosek jest prosty - żal jest nam potrzebny i pełni w naszym życiu ważną funkcję.

Czego żałujemy?

  • 33% ludzi żałuje decyzji związanych z wykształceniem;
  • trochę mniej żałuje wyboru ścieżki kariery, wyboru partnera życiowego czy decyzji związanych z czasem wolnym;
  • mniej niż 3% żalów dotyczy sfery finansowej.

Ciekawostka - jak wpiszemy w języku angielskim w wyszukiwarce Google słowa “żałuję” + “tatuaż”, wyświetli się 11,5 miliona wyników.

Jakiś czas temu napisałem artykuł o Bronnie Ware, pielęgniarce, która spędziła ostatnie miesiące życia z setkami umierających. Na podstawie swoich rozmów napisała książkę, w której wymienia 5 żalów, najczęściej pojawiających się w słowach odchodzących z tego świata osób.
Artykuł: 5 rzeczy, których możesz żałować przed śmiercią.

Jak sobie poradzić z żalem?

Żal nie mówi nam, że źle wypadliśmy. Mówi nam, że stać nas na więcej.

Żal to konstruktywna emocja, jeśli wiemy, jak się z nim obchodzić. Jest nam potrzebny jako informacja, które z naszych pragnień zaniedbujemy.

Badania wskazują, że żal jest najwyżej oceniany spośród wszystkich “negatywnych” emocji. Według badanych żal:

  • motywuje do działań naprawczych (np. do zażegnania konfliktu z ukochaną osobą i zadbania o to, aby konflikt nie powracał);
  • motywuje do zmiany kierunku (jeśli w życiu ciągle robimy rzeczy, których nie chcemy robić);
  • pomaga nam unikać głupich błędów w przyszłości;
  • pozwala nam lepiej zrozumieć siebie i sens naszego życia;
  • wzmacnia naszą zdolność do osiągania pożądanych celów.

Jak więc sobie z nim poradzić?

1. Po pierwsze trzeba zrozumieć, czym on jest, jak działa i po co jest. Ta wiedza jest podstawą, dzięki której mamy odpowiednie podejście do tej emocji. Jeśli przeczytałeś powyższą część tekstu, ten punkt masz z głowy.

2. Następnie warto rozróżnić sytuacje, nad którymi mamy kontrolę i możemy coś z nimi zrobić (np. żal związany z tym, że nigdy nie skoczyłem ze spadochronu) oraz sytuacje, nad którymi nie mamy kontroli (np. śmierć bliskiej nam osoby).

W pierwszym przypadku rozwiązaniem jest wyciągnięcie wniosków z popełnionych błędów i podjęcie działania.

W drugim przypadku drogą do uleczenia jest akceptacja. Więcej w tym temacie: Akceptacja - klucz do pewności siebie

“Trzymaj się z daleka od tego, co mogło się wydarzyć i spójrz na to, co może się wydarzyć.”MARSHA PETRIE SUE

3. Z perspektywy nawyków myślowych ważne jest złamanie schematu ciągłej wizualizacji "lepszego" scenariusza.

Ćwiczenie: zamiast wyobrażania sobie jak by to mogło być gdybyś podjął inną decyzję, zacznij wyobrażać sobie to, jak jest właśnie teraz. Wizualizuj swoje życie dokładnie takim, jakie jest dzisiaj.

4. Żal jest emocją, która wynika z wędrówek naszego umysłu w przeszłość lub w przyszłość. Dlatego kolejnym krokiem niech będzie pozostawienie wizualizacji i skupienie swojego umysłu na teraźniejszości. Pomocna może się tutaj okazać terapia oparta na uważności, dzięki której uczymy się ciągłego przywracania siebie do tu i teraz.

Taka praktyka pomaga również nauczyć się akceptacji, która jest podstawą w radzeniu sobie z żalem w sytuacjach bez wyjścia (np. w przypadku śmierci bliskiej nam osoby).

5. Z perspektywy buddyzmu żal jest lekcją. Nauki buddyjskie wskazują, że zamiast wałkowania w głowie alternatywnej wersji rzeczywistości powinniśmy skupić się na odczuwaniu żalu w tu i teraz. Odczuwanie emocji, która jest w naszym ciele, to pierwszy krok do zrozumienia skąd się ona wzięła i po co w nas jest. Gdy odbierzemy lekcje (czyli np. wyciągniemy wnioski i zaplanujemy działanie) żal nas opuszcza.

Z doświadczenia wiem, że takie podejście jest bardzo trafne i w przeciwieństwie do uciekania od destruktywnych emocji (co tylko je pogłębia), ich świadome odczuwanie to klucz do wolności emocjonalnej. Podczas 30-dniowego kursu (prowadzonego przeze mnie) poznasz w praktyce więcej metod radzenia sobie z trudnymi emocjami, uwolnisz się od negatywnych schematów myślenia i dotrzesz do swojego źródła wewnętrznego spokoju. Sprawdź "4kroki do wolności emocjonalnej". 

Pamiętaj, że pierwszym krokiem na drodze do uwolnienia się od żalu jest przyznanie się przed sobą do tego, że czegoś żałujemy i zaakceptowanie tego. Dlatego zachęcam - napisz w komentarzach, czego żałujesz (i co zamierzasz z tym zrobić).

Napisz komentarz