7 sposobów na mądrzejsze używanie Facebooka

Nałogowe używanie Facebooka może mieć silny, nie zawsze pozytywny wpływ na Twoją psychikę. Jak z niego korzystać, aby ten wpływ ograniczyć, jednocześnie zwiększając swoje zadowolenie z życia, produktywność i spokój umysłu?

Co Twój mózg myśli o Facebooku?

Badania pokazują, że regularne używanie Facebooka sprawia, że jesteśmy mniej zadowoleni z życia.

John Jonides z University of Michigan podkreśla, że „gdy jesteś na takiej stronie jak Facebook, dostajesz masę wpisów o tym, co ludzie robią. To powoduje społeczne porównywanie się – możesz czuć, że Twoje życie nie jest tak pełne i bogate jak ludzi, których widzisz na Facebooku“.

Ludzie najczęściej nie są tego świadomi, ale w mediach społecznościowych tworzą wyidealizowany obraz siebie. Facebook daje Ci możliwość stworzenia fałszywej maski, swojego wirtualnego awatara. Pokaż mi swoje zdjęcie profilowe, albumy, tablicę, a powiem Ci, jak chcesz być postrzegany przez innych.

Inwestowanie czasu i energii w swojego wirtualnego awatara bezpośrednio wpływa na to, jak postrzegasz siebie w rzeczywistym świecie (nawyk porównywania się, również z innymi awatarami).

Psychologicznych zagrożeń używania Facebooka jest więcej i jeśli chcesz przeczytać coś, co przekona Cię do usunięcia swojego konta, zajrzyj tutaj (artykuł w języku angielskim).

Jeśli jednak decydujesz się korzystać z Facebooka – nic straconego. W końcu to tylko narzędzie i to od Ciebie zależy, jak będziesz z niego korzystać. Jest kilka rzeczy, które możesz zrobić, aby zminimalizować jego negatywny wpływ na Twoje myślenie.

Ja korzystam z tego portalu głównie ze względów biznesowych – możliwość dotarcia do dziesiątek tysięcy czytelników i nawiązanie z nimi szybkiego i wygodnego dialogu to coś, co mnie mocno przekonuje.

Przyznam, że czasami jestem tam dłużej niż faktycznie potrzebuję i jestem świadom tego, że nie jest to dla mnie dobre. Staram się jednak korzystać z tego narzędzia rzadko i mądrze. Poniżej dzielę się z Tobą kilkoma wskazówkami, które zdecydowanie warto wprowadzić w życie, aby zminimalizować destruktywny wpływ Facebooka na nasze myślenie.

Tablica jako narzędzie mentalnego programowania

Twoja tablica na facebooku programuje Twoje myślenie. Kształtuje Twoją psychikę.

Czy świadomie wybierasz informacje, które na co dzień pojawiają się na Twojej tablicy? Czy jest to wypadkowa facebookowych algorytmów, grona znajomych i polubionych stron?

Jakiego rodzaju informacje przeważają? Czy sprawiają, że czujesz się lepiej? Czy są dla Ciebie narzędziem edukacji, rozrywki, bycia na bieżąco? Czy jest to wyselekcjonowany strumień informacji, czy raczej śmietnik wszystkiego, co się napatoczy?

Jak już na rozgrzewkę odpowiesz sobie na te pytania, poświęć trochę czasu na wprowadzenie poniższych wskazówek w życie:

1. Usuń ze swojej tablicy aktualności od 80% swoich znajomych. Jeśli świadomie nie wybierasz osób, których posty pojawiać się będą na Twojej tablicy, każdego dnia będziesz przeglądać lawinę nic dla Ciebie nie znaczących wpisów. To niepotrzebne śmieci wpadające jeden po drugim do Twojej głowy.

Przez najbliższy tydzień, za każdym razem gdy na swojej tablicy pojawi się wpis od osoby: a) której nie znasz, b) która nie jest Ci w żaden sposób bliska, c) co do której nie masz potrzeby, aby śledzić jej życie – zdecyduj, aby jej wpisy nie pojawiały się na Twojej tablicy.

Jak to zrobić? Najedź wskaźnikiem myszy na jej imię i nazwisko, kliknij „Znajomi“ na panelu, który się pojawił, a następnie odznacz „Pokazuj w aktualnościach“.

W ten sposób będziesz widział u siebie tylko wpisy od osób, które dobrze znasz lub na których wpisach Ci naprawdę zależy.

2. Z tego samego powodu zakończ subskrypcję stron, które polubiłeś dawno temu, a których posty nadal pojawiają się na Twojej tablicy.

3. Subskrybuj strony, które każdego dnia wrzucają pozytywne, motywujące wpisy. W ten sposób będziesz rozwijał w sobie nowe, konstruktywne nawyki myślenia. Nawet jeśli te wpisy nie wnoszą nic nowego, przeczytanie kilka razy dziennie tekstu przez który przemawia dobra energia to nawyk kieruje myśli na bardziej konstruktywne tory.

4. Zrób sobie detoks od Facebooka. W ten sposób zrozumiesz, w jaki sposób Ci szkodzi a do czego jest Ci naprawdę przydatny. Ta świadomość pozwoli Ci korzystać z niego mądrzej. Przestaniesz być niewolnikiem narzędzia, a zaczniesz z głową go używać dla własnych potrzeb.

5. Subskrybuj strony, które dostarczają Ci wiedzę w małych kawałkach. Zrób listę swoich głównych zainteresowań oraz tematów, które chcesz w najbliższym czasie zgłębić. Następnie poszukaj stron związanych z tą tematyką.

Przejrzyj wpisy na każdej z tych stron, kilka miesięcy wstecz. Sprawdź, na ile treść danej strony Ci odpowiada. Jeśli przeważają reklamy i informacje o produktach czy usługach, nie subskrybuj. Jeśli przeważają ciekawe i wartościowe informacje, wiesz co zrobić.

6. Wyznacz sobie momenty w ciągu dnia, gdy będziesz wchodził na Facebooka na tyle czasu, ile potrzebujesz. Raz, a dobrze. To znacznie lepsze niż wchodzenie na ten portal 15 razy dziennie na chwilę. To mocno rozprasza i niszczy koncentrację. Nie bój się, żaden post ani wiadomość od znajomego Ci nie ucieknie.

Szybko zdasz sobie sprawę, że nigdy nie potrzebowałeś wchodzić na Facebooka tak często i że ten raz czy dwa razy dziennie w zupełności wystarczają.

7. Raz na jakiś czas spoglądaj na swoją tablicę krytycznym okiem. Wszystko, co nie jest Ci potrzebne, od razu z niej usuwaj. Regularnie dodawaj nowe bodźce, aby na zbyt długo nie pozostać w starym schemacie.

Co jeszcze możesz zrobić ze swoim Facebookiem, aby bardziej zdrowo wpływać na swój umysł? Co możesz zrobić, aby uwolnić się od dyktatury swojej tablicy? Dzielcie się swoimi pomysłami w komentarzach.

Napisz komentarz