10 pytań dobrego coacha. Część 1

Nie musisz wykonywać zawodu coacha, aby pełnić jego funkcje – prawdopodobnie robisz to częściej, niż Ci się wydaje. Komunikując się z ludźmi często przedstawiasz im swój punkt widzenia...

Nie musisz wykonywać zawodu coacha, aby pełnić jego funkcje – prawdopodobnie robisz to częściej, niż Ci się wydaje. Komunikując się z ludźmi często przedstawiasz im swój punkt widzenia, chcąc im pomóc, coś poradzić lub zaproponować.

Aby robić to skutecznie, szybko umożliwiając ludziom znalezienie potrzebnych im zasobów i rozwiązań, warto abyś stosował odpowiednie pytania. Często jedno pytanie jest dużo więcej warte niż godziny wyjaśnień. W tym dwuczęściowym artykule poznasz w sumie 10 takich perełek – wraz z opisem i przykładami wykorzystania w praktyce.

Prawdopodobnie miałeś okazję znaleźć się w sytuacji, w której nie do końca wiedziałeś co powiedzieć, aby pomóc osobie, która nie może poradzić sobie z jakimś problemem. Być może nawet dziwiłeś się, jak to jest możliwe, że mówienie najbardziej sensownych i przydatnych rzeczy w żaden sposób jej nie pomaga.

Pracując indywidualnie z ludźmi podczas coachingów nauczyłem się, że dopóki osoba sama sobie czegoś nie uświadomi w efekcie wewnętrznego procesu zrozumienia, nie ma szans aby nawet najlepsze teorie wykładane z moich ust jej pomogły. W coachingu chcesz, aby druga osoba zaczęła myśleć – sama dokonując odkryć i zmian w postrzeganiu swojej rzeczywistości.

Najlepiej nadającym się do tego narzędziem są pytania. Oddają one odpowiedzialność za proces osobie, której pomagasz. Umiejętność zadania dobrego pytania w odpowiednim momencie to najcenniejszy zasób coacha.

Nawet jeśli nie jesteś nim na co dzień – prawdopodobnie są sytuacje, w których pomagasz koleżance wybrać najładniejsze buty w sklepie, przyjacielowi podjąć najważniejszą w jego życiu decyzję, znajomemu wyjść z dołka po poniesionej porażce lub bliskiej osobie osiągnąć ważny dla niej cel.

Pytania, które poznasz poniżej pomogą Ci sprawić, że ktoś będzie czuł się lepiej – a to pomagając drugiemu człowiekowi będzie dla Ciebie źródłem największej satysfakcji. Oto pierwsza piątka pytań, które w moim doświadczeniu są bezcennym narzędziem w skutecznym coachingu:

1. "Co chcesz mieć zamiast tego?"

To pytanie zazwyczaj zadaję, gdy osoba, z którą prowadzę coaching opowiada mi o tym, czego w życiu nie chce. Ważne jest, aby nie koncentrowała się na problemie, ale na rozwiązaniu, dlatego to pytanie zmienia obszar jej koncentracji na pozytywne rozwiązania. Kierowanie uwagą w ten sposób to klucz do efektywnej zmiany.

Gdy więc ktoś mówi "Nie chcę już czuć się niepewnie przy nowo poznanych osobach", ja od razu pytam: "Co chcesz mieć zamiast tego?". Zazwyczaj otrzymuję odpowiedź typu "Chcę czuć luz i spokój, aby móc cieszyć się rozmową". I to jest odpowiedź, której szukam - pozytywnie sformułowany cel. Ludzie zbyt często skupiają się na tym czego nie chcą, zamiast na tym, czego chcą.

Co ciekawe, dla wielu osób to pytanie jest dość sporym wyzwaniem, bo nigdy wcześniej w ten sposób nie myśleli. Musisz również uważnie słuchać odpowiedzi, bo nawet jeśli osoba zacznie mówić o swoim celu w sposób pozytywny, po chwili może znowu zacząć mówić o tym, czego nie chce. Wtedy przypomnij jej zadane pytanie, lekko „uśmiechniętym” tonem głosu zaznaczając, że znowu zboczyła z wyznaczonego kierunku.

2. "Jak się będziesz czuł, gdy już osiągniesz swój cel?"

To pytanie ma zaprosić osobę, której pomagasz, do doświadczenia rzeczywistości, w której problem już nie istnieje. Jest to kontynuacja procesu rozpoczętego w ostatnim pytaniu. Ważne jest, aby umysł tej osoby miał nie tylko typowo racjonalne odniesienie (które powstaje zazwyczaj w pytaniu z pierwszego punktu), ale również kinestetyczne (emocjonalne). Warto zachęcić osobę, której pomagasz aby rozwinęła swoją odpowiedź – gdy więc powie, że będzie czuć spokój, zapytaj: „Czym jest dla Ciebie spokój? Jak odczuwasz spokój?”.

Takie pytania pozwolą osobie poczuć emocje płynące z życia w świecie bez trapiącego ją problemu. Tutaj masz za zadanie uważnie obserwować niewerbalną komunikację tej osoby - później na tej podstawie będziesz mógł określić czy idziesz w dobrym kierunku. Jeśli więc osoba zmieni postawę na bardziej wyprostowaną odpowiadając na to pytanie, później taka zmiana fizjologii będzie dla Ciebie sygnałem, że jesteś na dobrej drodze.

3. "Gdybyś miał mnie nauczyć jak [problem], jak miałbym to robić?"

Przykładowo: "Gdybyś miał mnie nauczyć jak mam się stresować, jak miałbym to robić?". To doskonałe pytanie po pierwsze - uczy, że stres to nie jest coś co można mieć lub nie mieć (usuwa tzw. nominalizację, czyli zamianę czasownika w rzeczownik), tylko jest to trwający proces (mam stresa vs. stresuję się), dzięki czemu łatwiej jest z tym pracować. Po drugie - oddaje osobie odpowiedzialność za ten proces (stresuję się vs. ja tworzę stres), dzięki czemu ona zdaje sobie sprawę, że ma nad tym kontrolę.

Po trzecie, w odpowiedzi na to pytanie osoba, której pomagasz nagle wejdzie w rolę "nauczyciela" i będzie miała za zadanie odkryć swoją własną strategię tworzenia problemu. Uważnie słuchaj tego co powie, bo bardzo Ci się to przyda w dalszej pracy nad osiągnięciem Waszego celu.

4. „Gdybyś wiedział, co by to było?”

To pytanie to tzw. rama „jak gdyby”. Często ludzie nie będą znać odpowiedzi na pewne pytania, które im zadasz. Na przykład, gdy zapytasz ich „Co Ci nie pozwala poczuć się lepiej?” mogą odpowiedzieć po prostu „Nie wiem”. Mimo to istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo, że gdzieś na głębszym poziomie znają odpowiedź, tylko nie mają do niej bezpośredniego dostępu.

Gdy więc zadasz to pytanie, w większości przypadków okazuje się, że coś im wpada do głowy. I zazwyczaj jest to bardzo trafna odpowiedź. Ważne jest, abyś zadając to pytanie miał dobry raport z rozmówcą. Możesz też rozszerzyć swoje pytanie mówiąc coś w stylu: „Tak, masz rację, nie jest łatwo znaleźć odpowiedź na takie pytanie, ale gdybyś wiedział, to co by to było?”. Pierwszą częścią tej wypowiedzi potwierdzasz ich rzeczywistość sprawiając, że rozmówca będzie bardziej otwarty na współpracę.

5. „Co byś zrobił gdybyś wiedział, że nie możesz ponieść porażki?”

Gdy osobę, której pomagasz powstrzymuje strach przed porażką, trudno jej będzie uzyskać dostęp do zasobnych zachowań i decyzji. To pytanie daje im możliwość odłożenia tego strachu na chwilę na bok, dzięki czemu osoba opowie Ci o jej postępowaniu, którego by się podjęła gdyby nie bała się porażki.

Warto skorzystać z takiej struktury w momencie, w którym zajmujesz się właśnie strachem przed porażką. Szczypta pozytywnych emocji i wyjścia poza problem z pewnością ułatwi tej osobie pozbycie się takiej blokady. Często odpowiedzią na to pytanie są konkretne działania, których zawsze osoba chciała się podjąć, ale nigdy nie miała do tego wystarczającej odwagi: „Założyłbym firmę”, „Wyjechałbym za granicę”, „Porozmawiałbym z tą dziewczyną”.

Zapisz sobie powyższe pytania na małej kartce, naucz się ich i zastanów się w jakich sytuacjach najlepiej z nich skorzystać. Zadaj je komuś przy najbliższej okazji. W wielu przypadkach będzie to strzał w dziesiątkę. Obserwuj uważnie swojego rozmówcę bo jest duża szansa, że zobaczysz pewne niewerbalne wskazówki, które powiedzą Ci o tym, że pytanie wywołało trochę dobrego zamieszania w głowie tej osoby i uświadomiło jej coś ważnego.

Kolejne 5 pytań znajdziesz w drugiej części artykułu: 10 pytań dobrego coacha. Część 2.

Napisz komentarz