Kto ukrył Twój potencjał?

Ludzie nie widzą w sobie potencjału bo nie rozumieją, w jaki sposób został przed nimi ukryty. Uświadomienie sobie przyczyn powstałych ograniczeń daje Ci wolność i możliwość odkrycia siły, którą w sobie nosisz.

Zanim przeczytasz ten artykuł, koniecznie przeczytaj tekst 13 błędów systemu edukacji. Pozwoli Ci to lepiej zrozumieć ideę, którą chcę przekazać w poniższym artykule.

Jak wiele razy obwiniałeś siebie za to, że nie jesteś tym, kim chciałbyś być?

Czy aby na pewno jesteś jedyną osobą odpowiedzialną za to, jakiego myślenia o sobie zostałeś nauczony?

Jeśli:

  • krytykujesz siebie za popełnianie błędów,
  • nie ufasz sobie i uzależniasz swoje zdanie od opinii autorytetów,
  • porównujesz się z innymi i rywalizujesz o to, kto jest lepszy,
  • twoja kreatywność została dawno pogrzebana razem z ciekawością świata i radością uczenia się nowych rzeczy,

to NIE dlatego, że coś jest z Tobą nie tak. To nie dlatego, że jesteś wadliwym modelem. Nie dlatego, że czegoś Ci brakuje. Być może to dlatego, że ktoś ukrył Twój potencjał...

To dlatego, że zostałeś tak "zaprogramowany". Zostałeś nauczony takiego myślenia w procesie edukacji szkolnej.

Nie akceptowanie błędów, poddanie autorytetom, rywalizacja i utkwienie w schematach były na Tobie wymuszane, codziennie przez wiele lat.

Pod tymi destruktywnymi nawykami myślenia jesteś Ty, który:

  • umie sobie wybaczyć swoje błędy i akceptuje niedoskonałości,
  • ufa sobie i potrafi głośno powiedzieć to, co myśli,
  • docenia różnorodność innych ludzi i traktuje ich na równi ze sobą,
  • tryska kreatywnością, bawi się nauką i fascynuje się światem.

Oczywiście szkoła nie była jedynym miejscem, które odebrało Ci Twój potencjał. W wielu przypadkach działo się to już wcześniej, w domu rodzinnym, w rozmowach z rodzicami czy w trakcie oglądania telewizji.

To trochę tak, jakbyś jako małe dziecko miał w swoim sercu wielki blask, który świecił jak szalony - mocno i bez przerwy. W pewnym momencie do Twojego serca wdarł się jakiś intruz i przykrył ten blask wielką płachtą, tak aby żaden promień się nie przedostał. Po wielu latach już zapomniałeś, że masz ten blask w sobie, a na pytanie gdzie on jest, odpowiadasz: “Taki już jestem, nigdy nie miałem tego w sobie.” Twój potencjał został ukryty przed Tobą.

I wydaje Ci się, że aby znowu zacząć świecić, musisz zmienić siebie, stać się kimś lepszym. Stworzyć nową wersję siebie, która będzie “nowym modelem”.

Jasne, możesz postawić w swoim sercu lampę z silną żarówką, ale to nie będzie to samo. Nie lepiej byłoby zająć się tą płachtą, którą ktoś zakrył tamten naturalny blask?

W mojej pracy jako coach dość często spotykam się z ludźmi, którzy chcą pracować nad swoim poczuciem własnej wartości i pewnością siebie. Prawie zawsze są przekonani, że coś jest z nimi nie tak. Że w jakiś sposób są gorszym, wadliwym modelem i że jest tak od wielu lat, a często nawet od dzieciństwa. Problemu nie stanowi to, że nie skupiają się na swoim potencjale, ale raczej to, że w ogóle go nie dostrzegają.

Najczęściej nie wiedzą, dlaczego czują się gorsi i słabsi. Myślą sobie: “to moja wina”. Są przekonani, że tacy już są i że trudno im będzie to zmienić. Oceniają to jako nieodłączną cechę siebie i nie są świadomi tego, że kiedyś tak nie było.

W wielu książkach o rozwoju osobistym znajdziesz radę - weź pełną odpowiedzialność za to, kim jesteś. W większości sytuacji to bardzo dobra rada, ale nie zawsze.

Nie jesteś odpowiedzialny za to, że Twój potencjał został przed Tobą ukryty.

Jesteś natomiast odpowiedzialny za to, aby ponownie go w sobie odnaleźć.

Bardzo często pozostałością po naszej przeszłości jest głos wewnętrznego krytyka. Wsłuchując się w niego, odkryjesz, kto za nim stoi i jakie przekonania w Ciebie wdrukował. To ogromny krok, jaki możesz postawić, aby odkryć ukryty przed Tobą potencjał.

Właśnie dlatego stworzyłem 15-dniowy kurs "Wolność od Wewnętrznego Krytyka", podczas którego rozpoznasz w sobie rodzaje głosów odpowiedzialne za blokowanie Cię, zrozumiesz ich prawdziwe intencje i poprzez ćwiczenia poznasz metodę nawiązywania dialogu i uwalniania się od destrukcyjnego wpływu Wewnętrznego Krytyka.

P.S. Gdy ja zrozumiałem, że “brak potencjału” nie jest nieodłączną cechą mojej osobowości, ale stanem, w który zostałem wepchnięty wieloletnią pracą innych (również tego nieświadomych) ludzi, coś we mnie pękło. Poczułem się… wolny. Jak Ty się teraz czujesz?

Napisz komentarz