Tworzenie osobowości w biznesie
Kim jesteś w życiu zawodowym? W jaką plakietkę wierzysz? Bez względu na to czy przedstawiasz się jako trener czy sprzedawca, musisz wiedzieć, że za tymi pojęciami idą określonego rodzaju schematy poznawcze w umysłach innych osób.
Jeśli chcesz zbudować silną osobistą markę opartą na Twoich indywidualnych cechach i unikalnych umiejętnościach być może zechcesz rozważyć utworzenie nowej osobowości, która będzie Cię definiować w dokładnie taki sposób, jaki sam wybrałeś.
Pomyśl o plakietkach, które ludzie sobie przypisują – manager, head hunter, sprzedawca, coach, freelancer… Każde z tych pojęć powiązane jest z określonego rodzaju kotwicami socjalnymi. Nie wszystkie skojarzenia są korzystne, dlatego przyklejanie sobie takiej plakietki czasami może być ryzykowne. Innym razem kotwice idące za danym tytułem mogą być pozytywne i wręcz budujące wartość osoby w oczach innych, ale…
No właśnie – czy to wystarczy aby zbudować wyróżniającą się markę na rynku (mam na myśli osobistą markę)? Co z tego, że gdy się komuś przedstawiasz będziesz „trenerem biznesu” albo „life coachem”? Wciąż wpadniesz do jednej z szufladek swojego rozmówcy, która jest już prawdopodobnie opisana w mniej lub bardziej dokładny sposób.
Nawet jeśli dana plakietka brzmi dumnie i lubisz ją nosić, nie pozwoli Ci ona na stworzenie silnej marki opartej na indywidualności.
Trenerów, coachów, managerów i sprzedawców jest cała masa – na pewnym etapie budujące jest stać się jednym z nich, ale gdy chcesz zrobić krok dalej, musisz wyjść poza ramy swoich plakietek. Są one bardzo ograniczające ze względu na z góry określone miejsce w umyśle ludzi, z którymi będziesz się komunikować.
Wyobraź sobie teraz dla odmiany, że przedstawia Ci się osoba, która na pytanie „Czym się zajmujesz?” odpowiada: „Inspiruję ludzi i pokazuję im jak mogą żyć pełniej każdego dnia”. Reakcja na taką odpowiedź prawdopodobnie będzie zgoła inna niż w przypadku odpowiedzi „prowadzę szkolenia”. Dzięki temu przedstawiający się nie trafia do żadnej szufladki, tylko tworzy zupełnie nowy schemat w umyśle rozmówcy, tym samym budując indywidualną, osobistą markę. Przydatne? Naturalnie.
Na jednym z ostatnich szkoleń, które poprowadziłem dla firmy zajmującej się produktami kosmetycznymi doszliśmy do wniosku, że osobowość „kosmetyczki” to schemat, który bardzo utrudnia sukces w tej branży. Taka tożsamość kojarzyła się z raczej przeciętną wiedzą, małym autorytetem oraz niskim doświadczeniem. Nie pomagało to w pozyskiwaniu nowych klientów. Zastanowiliśmy się więc jak możemy utworzyć nową osobowość, jednocześnie odcinając się od „kosmetyczki”.
Nowy schemat poznawczy miał prezentować dużą wiedzę, znaczny autorytet oraz bogate doświadczenie. Ważne było określenie sposobów, za pomocą których pracownicy firmy będą budować nowe cechy tworzonej tożsamości. Przede wszystkim pierwszym krokiem było odcięcie się od osobowości „kosmetyczki” – zarówno w świadomości pracowników jak i podczas rozmów z klientami. Następnie część szkolenia poświęciliśmy na techniki kreowania nowych cech w postrzeganiu odbiorcy.
Na koniec nazwaliśmy nową osobowość „Specjalistą od marki ABC”. Przedstawianie się jako „kosmetyczka” często z góry przekreślało możliwość nawiązania długotrwałej współpracy, dlatego nowe podejście z pewnością da większe szanse na odniesienie sukcesu w tej branży.
Photo by Experiment of the nature
Innym przykładem wykorzystania tej idei może być Artur Król, który zajmując się coachingiem i zmianą osobistą między innymi w swojej nowej książce „Opowieści zmieniacza” często mówi o sobie właśnie jako o „zmieniaczu”. Subtelna zmiana a z pewnością pozwala stworzyć inną kategorię niż tak często używana plakietka „coacha”.
Oczywiście tworząc nową osobowość w biznesie istnieje pewne ryzyko – jeśli nie będziesz robić tego spójnie i aktywnie, Twoja nowa osobowość może być słabsza niż jedna z plakietek, którą mógłbyś przybrać. Dlatego warto pamiętać o tym aby nie mówić o sobie w sposób, którego nie „czujesz”.
Zamknij teraz oczy i zastanów się kim byś był, gdyby na świecie nie istniały żadne oficjalne zawody i plakietki, którymi można określić zajęcia ludzi. Jak byś opisał to kim jesteś w życiu zawodowym – maksymalnie w dwóch zdaniach?
Jeśli wpadnie Ci do głowy odpowiedź, co do której czujesz, że to jest „to” – doskonale. Zacznij z niej korzystać i zobacz jakie reakcje ona wywołuje.
Nawet jeśli masz przypisaną plakietkę managera ze względu na swoją pozycję zawodową – to nie znaczy, że musisz się tak przedstawiać innym ludziom. Gdybyś tak robił, Twoja marka zginęłaby w masie innych managerów. Możesz być nim w swojej hierarchii zawodowej, ale możesz mówić o sobie jako o kimś, kto organizuje pracę zmotywowanych ludzi tak aby działali sprawnie i skutecznie. Brzmi znacznie lepiej.
Zrezygnuj z dumy płynącej z mówienia o sobie jako o kimś, kto jest uważany za kogoś „ważnego”. Jesteś dyrektorem lub prezesem firmy? To naprawdę fajnie, jednak czy taka plakietka mówi o tym kim jesteś TY? Nie sądzę.
Faktem jest natomiast, że to, co powiesz, postawi Cię w konkretnym świetle w oczach innej osoby. Jak mówi znane powiedzenie: "Nigdy nie masz drugiej szansy na zrobienie pierwszego wrażenia". Dlatego oczaruj swojego rozmówcę już od pierwszych sekund. To prostsze niż myślisz. Zajrzyj do 5-dniowego kursu Pierwsze wrażenie i naucz się, dzięki praktycznym ćwiczeniom coachingowym, budować dobry wizerunek od samego początku.
Dzięki temu będziesz budować osobistą markę poprzez pokazanie swojej misji, swoich cech i swojej prawdziwej osobowości.
Ja lubię myśleć o sobie jako o przewodniku dla osób, które szukają swojej ścieżki. Innym razem jako o inspiratorze, który pokazuje, że można żyć wyjątkowym i szczęśliwym życiem. Ostatnio również jako o twórcy, który przelewa swoją kreatywność wzbogacając rzeczywistość nowymi pomysłami. Moja osobista marka zmienia się w zależności od tego, na czym się w danej chwili koncentruję.
Kim jesteś biorąc pod uwagę to co robisz na życie? Jaką osobistą markę zbudujesz? Gdy już to zrobisz, zwróć uwagę na reakcje ludzi, którym mówisz o sobie. Uśmiechniesz się, gdy zobaczysz różnicę :)