Jedz zdrowo
Zdrowe odżywianie się wcale nie musi wymagać od Ciebie wielu wyrzeczeń, trudnych diet i nowych nawyków. Czasami wystarczy odrobina inteligentnego podejścia we doborze kupowanych produktów.
Zdrowe odżywianie się wcale nie musi wymagać od Ciebie wielu wyrzeczeń, trudnych diet i nowych nawyków. Czasami, aby zacząć jeść zdrowo wystarczy odrobina inteligentnego podejścia w doborze kupowanych produktów.
Są bowiem takie, które z pozoru do siebie podobne, jak się przyjrzeć lepiej różnią się od siebie bardzo. Czym? Zawartością rozmaitych, nie zawsze korzystnych dla organizmu ludzkiego składników. Zajrzyjmy na etykiety takich produktów jak wędliny, jogurty czy napoje.
Przypomnij sobie jak ostatni raz byłeś w sklepie – większym lub mniejszym. Czy wkładając do swojego koszyka produkty zaglądasz na etykiety? Czy zastanawiasz się nad tym, co jest w środku żywności, którą jesz?
Ktoś kiedyś powiedział – jesteś tym, co jesz. W końcu jak sama nazwa wskazuje, żywność ma Cię odżywiać. Jak chcesz być odżywiony czymś, co ma w sobie całą tablicę Mendelejewa?
Nie chcę Cię namawiać do drastycznej zmiany diety, choć z pewnością Twoje ciało krzyczałoby z radości, gdybyś nagle przestał wkładać w siebie śmieciowe jedzenie i zaczął jeść zdrowo, albo przynajmniej zdrowiej. Jest jeszcze Twoja psychika, która niekoniecznie dobrze może znosić nagłe zmiany nawyków.
Zachęcam Cię jednak do poszerzania swojej świadomości w tym zakresie i rozpoczęcia małymi krokami. Zaczniemy od przyjrzenia się produktom, które większość z nas je na co dzień.
Zmiana nawyków żywieniowych często wiąże się z większymi wydatkami, bo za zdrowe jedzenie zazwyczaj trzeba więcej zapłacić. Jednak nie zawsze tak jest – okazuje się, że na półkach są produkty znacznie lepszej jakości, a w tej samej cenie co inne.
Temat zdrowego odżywiania i mądrego doboru spożywanych produktów jest w moim życiu od dobrych kilku miesięcy i zdążyłem zdobyć na ten temat spory kawałek wiedzy. Dzisiaj chcę podzielić się z Tobą tym, co uważam za istotne w początkach przestawienia się na zdrowe jedzenie, a co nie wymaga wprowadzania w życie wielkich zmian.
Photo by andi.vs.zf
Przyjrzyjmy się kilku popularnym, często kupowanym produktom i zobaczmy o czym warto wiedzieć i jakie są alternatywy.
- Jajka - pewnie słyszałeś o podziale na klasy – 0,1,2,3. Jajka z pieczątką zaczynającą się od „3” to takie od kur z chowu klatkowego, żyją w bardzo ciężkich warunkach, jedzą napakowany antybiotykami pokarm. Są bardzo ciasno ściśnięte i nie mogą się ruszać, przez co są bardzo zestresowane. Nie trzeba być naukowcem, aby domyślić się, że jajko, które jest częścią nafaszerowanej i zestresowanej kury nie będzie najlepszym pomysłem na poranną jajecznicę.
Cytując książkę „Zdrowie na własne życzenie”: „Ponieważ w tych warunkach łatwo rozprzestrzeniają się choroby, kury nie mogłyby przeżyć bez systematycznego faszerowania ich ANTYBIOTYKAMI, a one PRZENIKAJĄ do jajek, które kupujemy. Produkcja jaj z chowu klatkowego jest tania, toteż i jaja są bardzo tanie, o wiele tańsze od innych. Ale choćby były za darmo, TO CZY WARTO JEŚĆ TRUCIZNĘ?”
Na zakupach wybieraj niższe klasy, najlepiej 0 lub 1 – to są kury na wolnym wybiegu, które żyją godziwie i z pewnością mają lepsze samopoczucie od koleżanek z klatek. Jeśli zdarza Ci się regularnie spożywać jajka, jest to dobry początek dla jedzenia zdrowo.
- Jogurty - etykiety tych produktów to często istny koncert E-składników. Zagęstnik E440, regulatory kwasowości: E331, E330, barwniki, aromaty, itp. Większość jogurtów jest tego pełna. Nawet te owocowe, których smak najczęściej nie pochodzi z owoców tylko z chemii. W tej linii produktów lepsze nie musi być droższe. Wybieraj te, które mają tych składników najmniej i te, które mają najkrótszy okres przydatności. Im jest bowiem dłuższy, tym więcej niezdrowych składników w środku. Opcja jeszcze lepsza - kup jogurt naturalny i sam do niego dodaj owoce! Będziesz mieć pewność, że jeszcze jogurt, który jest prawdziwie owocowy.
- Dżemy i powidła - podobnie jak wyżej. Co ciekawe, da się znaleźć takie zupełnie pozbawione tych składników, oczywiście jeśli wierzyć temu co jest na etykiecie. Przyjrzyjcie się powidłom śliwkowym. U większości producentów ich skład to po prostu śliwki i cukier, nic poza tym. Warto taki słoik wrzucić do swojego koszyka. Patrz również na ilość owoców na 100g produktu, która zawsze jest podana na etykiecie. Jeśli jakiś słoik ma ich np. 40g, to sam sobie dopowiedz resztę. Ponownie, tego typu produkty to znowu przykład na to, że lepsza jakość nie musi pociągać za sobą wyższej ceny.
- Napoje - to jest bardzo kolorowy i bogaty w rozmaite i kreatywne dodatki chemiczne temat. Być może mieliście już okazję widzieć video, na którym ktoś pokazuje jak dużo cukru jest w puszcze coca-coli. Niejednokrotnie słyszałem, że osoby przerzucające się ze słodkich napojów gazowanych na wodę w dość krótkim czasie zrzucają kilka kilogramów. Natomiast to co jest ważne dla Ciebie – odzwyczajenie się od picia tego typu napojów jest bardzo łatwe, to tylko kwestia nawyku. Zachęcam Cię do wypróbowania świeżo wyciskanych soków, np. Marwit - są rewelacyjne w smaku, pełne witamin i składników odżywczych.
- Wędliny - temat bardzo kontrowersyjny i chyba najmniej optymistyczny ze wszystkich. Pod uwagę wziąć trzeba bowiem wiele aspektów - faszerowanie antybiotykami zwierząt po to, aby nie były zestresowane podczas uboju, proces tworzenia wędlin czy dodawanie do mięsa całego spektrum różnorodnych dodatków. To, co kładziesz na chleb bardzo często jest mieszanką mięsa, skórek, chrząstek, azotanów, polifosforanów, wody, zagęstników… Aby jeść zdrowo - czytaj etykiety bardzo uważnie.
W tym przypadku często to co jest droższe jest lepszej jakości. Warto wydać te parę złotych więcej, aby uniknąć jedzenia czegoś, co równie dobrze możesz wyrzucić na śmietnik. Ponadto zachęcam do zmniejszenia udziału wędlin w swoim codziennym jadłospisie – naukowcy twierdzą, że ze względu na choroby jelita grubego spożycie produktów wędzonych (szynek, parówek, kiełbas) nie powinno być wyższe niż 400g na tydzień, podczas gdy w Polsce jest to średnio 1400g tygodniowo.
Fast Foodów, chipsów i innej tego typu żywności nie będę omawiał, bo tutaj sprawa jest oczywista. Trudno uznać, że jemy zdrowo, jeśli spożywamy je nawet sporadycznie. Naprawdę warto trzymać się od tego z daleka.
Osobiście bardzo mocno wierzę, że to co jesz ma znaczący wpływ na kondycję Twojego mózgu, a więc i umysłu. Twój poziom ogólnie pojętej świadomości jak i wydajności procesów poznawczych, takich jak koncentracja czy pamięć jest uzależniony od tego jakiego pożywienia dostarczasz swojemu organizmowi.
Do prawidłowego funkcjonowania potrzebuje on odpowiednich składników odżywczych. Dlatego warto powtórzyć coś, co pewnie słyszysz bardzo często – jedz dużo owoców i warzyw! Tam znajduje się paliwo dla Twojego organizmu. Natura ma w sobie wszystko, co jest Ci potrzebne do bycia zdrowym, witalnym i pełnym energii.
Jedzenie zdrowo to unikanie żywności o słabej jakości, która może utrzymywać Twój umysł w stanie obniżonej świadomości. Wszystkie chemiczne dodatki mają bowiem wpływ na organizm żywy i tego nie da się uniknąć, jeśli wkłada się w siebie takie rzeczy na każdym kroku. Jeśli chcesz rozwijać swój umysł, musisz mu na to pozwolić nie trując go sztucznymi środkami.
Dla osób, które dbają o stan swojego portfela – rezygnacja z niezdrowych produktów uwolni środki finansowe, które możesz przeznaczyć na zakup tych lepszych jakościowo. Bardzo Cię do tego zachęcam, bo będzie to miało dużo bardziej pozytywny wpływ na Twoje życie niż może Ci się wydawać.
Jedzenie zdrowo, zacznij od mądrzejszego wybierania produktów z półek sklepu, do którego chodzisz. Czytaj etykiety. Zrezygnuj z tych produktów, które ewidentnie wpływają na stan Twojego zdrowia, nawet jeśli tego nie widać gołym okiem. Zacznij częściej wybierać zdrowsze i bardziej naturalne alternatywy. W ten sposób krok po kroku wejdziesz na ścieżkę zdrowego odżywiania, co będzie miało bardzo pozytywne konsekwencje na wielu obszarach Twojego życia.
Polecam również książkę „Czy wiesz, co jesz?” autorstwa Katarzyny Bosackiej i Małgorzaty Kozłowskiej-Wojciechowskiej. Znalazłem w niej sporo ciekawych wskazówek, niektórymi podzieliłem się z Tobą w tym artykule.
Kolejnym, niezwykle istotnym elementem jedzenia zdrowo jest mądre myślenie o diecie. Jeśli jest to coś, z czym się zmagasz zajrzyj do kursu Skuteczne odchudzanie, w trakcie tych 5 dni rozpoznasz i uwolnisz się od szkodliwych schematów, jakie wdrukowuje w nas dieta i poznasz nowy sposób myślenia o jedzeniu.
Zachęcam Cię do dzielenia się swoimi uwagami w komentarzach. Opiszcie własne przykłady produktów, które warto mieć w swojej lodówce!
Zachęcam Cię również do przeczytania artykułu, z którego dowiesz się: Co warto jeść aby mózg pracował wydajnie.