Samoocena

Samoocena jest subiektywnym spojrzeniem na własną osobowość. Zaniżona to osłabione poczucie własnej wartości, a zawyżona to poczucie własnej wyższości i arogancja. Jak oceniać siebie w zdrowy sposób?

„Niska samoocena jest jak jazda przez życie z zaciągniętym hamulcem ręcznym.” – MAXWELL MALTZ

Znany psycholog Philip Zimbardo w swojej książce „Psychologia i Życie” definiuje samoocenę jako uogólnioną ocenę własnego Ja.

Ta ocena może być zaniżona lub zawyżona. Za niska rodzi problemy z przystosowaniem się do otoczenia. Ludzie z takim myśleniem postrzegają siebie jako gorszego, przez co źle się czują ze sobą i wśród innych ludzi. Za wysoka samoocena sprawia, że zachowują się arogancko, postrzegając innych ludzi jako gorszych od siebie.

Zbyt niska samoocena to myślenie, że jest się kimś gorszym, niż w rzeczywistości. Używając określonego rodzaju kryteriów (poziom wiedzy, status społeczny, ilość zarabianych pieniędzy, wygląd zewnętrzny) osoba z niską samooceną ocenia wszystkich wokół jako lepszych od niej. Cechą charakterystyczną takich osób jest duża liczba przekonań zaczynających się od słowa „Powinienem / Powinnam”:

… mieć większą wiedzę,
… być bardziej towarzyski,
… mniej się przejmować innymi ludźmi.

Osoby z niską samooceną często siebie krytykują, karzą za przeróżne zachowania, mają wrażenie, że nie zasługują na więcej od życia.

Zbyt wysoka samoocena rodzi poczucie wyższości i arogancję. To tylko pozorna pewność siebie. Takie osoby wciąż poruszają się po schemacie lepszy/gorszy, przy czym lądują po prostu na przeciwległym jego biegunie. Mają silne przekonanie, że są lepsi od innych. Przypisują sobie cechy, których faktycznie nie posiadają lub myślą, że są wstanie zrobić rzeczy, których w rzeczywistości zrobić nie mogą.

Mając zbyt wysokie mniemanie o sobie czujemy się pewniej, niż gdy to mniemanie jest zaniżone, ale wciąż zjada nas strach – bo w każdej sytuacji socjalnej istnieje ryzyko, że pojawi się ktoś lepszy. W sytuacjach, gdy faktycznie takie „zagrożenie” występuje, aktywuje się mechanizm obronny w formie arogancji, a czasami nawet agresji.

Zdrowa samoocena to stan, w którym znamy siebie dobrze i czujemy się świetnie we własnej skórze, wraz z wszystkimi wadami i zaletami, które mamy. Sposób patrzenia na siebie osoby o zdrowej samoocenie można opisać następująco:

„Znam swoje wady i akceptuję je. Znam swoje zalety i doceniam je.”

W relacjach z innymi ludźmi porzucamy schemat lepszy/gorszy i wreszcie jesteśmy świadomi tego, że każdy z nas jest różny, ale w tej różnorodności wszyscy jesteśmy równi. Nie ma ludzi lepszych lub gorszych, nawet jeśli jedni rozwinęli bardziej pewne umiejętności czy cechy charakteru niż inni.

„Jest ogromna ilość dowodów na to, że im wyższy poziom samooceny, tym większe prawdopodobieństwo traktowania innych z szacunkiem, dobrocią i szczodrością.” NATHANIEL BRANDEN

Poniżej przedstawię Ci trzy istotne aspekty samooceny. Jeśli chcesz popracować nad jej poprawą, właśnie tutaj możesz zacząć.

Kontekst społeczny

Pomyśl o kontekście społecznym – w celu odnalezienia poczucia bezpieczeństwa możesz mieć potrzebę oceniania własnej wartości w odniesieniu do innych ludzi. Być może starasz się poznać siebie przez pryzmat innych ludzi? Obserwujesz ich zachowania w stosunku do Ciebie i słuchasz słów, które wypowiadają. Zastanawiasz się, co inni mogą o Tobie myśleć i co powinieneś zrobić, aby myśleli jak najlepiej. To ślepa uliczka. Gdy w Twojej głowie prymat wiodą ograniczające przekonania, jedyne co dostrzeżesz w sobie to gorszość i niską wartość. To źródło niskiej samooceny.

Pomyśl o tym jak ocenisz innych ludzi. Bardzo często oceniamy innych tak, jak oceniamy siebie. Sprowadza się to do tego, że negujemy u innych cechy, których nie zaakceptowaliśmy w sobie. Jeśli przykładowo nie akceptujemy u siebie cechy wrażliwości i innych aspektów żeńskiej energii, okazywanie takich cech przez inne osoby będzie nas denerwować.

A więc - wszystko co nas męczy u innych jest tylko informacją na temat tego, z czym sami mamy problem. Obserwuj swoje reakcje w relacjach społecznych a poznasz siebie lepiej. To istotne zadanie w trakcie pracy nad samooceną.

Kryteria oceny

Gdy oceniamy film, który obejrzeliśmy w kinie, możemy go ocenić na kilka różnych sposobów. Możemy oceniać aktorstwo, fabułę, efekty specjalne, zdjęcia, muzykę, i wiele innych aspektów kinowego obrazu.

Podobnie jest w przypadku oceny samego siebie. Możemy oceniać siebie w ramach najróżniejszych kryteriów. Jednak co ciekawe, samoocena jest zwykle sprowadzana do jednej ogólnej oceny siebie. „Jestem beznadziejny”, „Jestem wspaniały”, „Jestem do niczego”. Takie generalizowanie nie jest niczym dobrym, bo czyni nas ślepymi na całe spektrum kryteriów, które trzeba wziąć pod uwagę dokonując dokładnej i trafnej oceny własnej wartości.

Bardzo często ludzie identyfikują się z całym spektrum wartości i przedmiotów materialnych, które są kultywowane przez media i społeczeństwo. Wszystko jest skonstruowane tak, aby ludzie czuli się bezwartościowi – bo tylko wtedy są bardzo podatni na konsumpcjonizm i swoim materialistycznym podejściem napędzają gospodarkę. Warto się od tego uwolnić jak najszybciej. W tym celu zachęcam Cię do przeczytania artykułu Poczucie własnej wartości.

Ocena oparta na faktach

Jeśli chcesz już siebie oceniać, opieraj się na faktach. Nie wmawiaj sobie niczego, co nie jest prawdą. Zdrowe spojrzenie na siebie może mieć miejsce tylko wtedy, gdy nawiązujesz ze sobą relację opartą na byciu ze sobą w pełni szczerym.

Przekonanie, że nie wystarczasz, tylko zwraca Twoją uwagę na dowody, które to potwierdzają. Każde przekonanie działa jak okulary, które zmieniają optykę Twojego postrzegania.

Dla odmiany możesz znaleźć dowody na to, że jesteś wystarczający. Że wszystko jest z Tobą w porządku. Nie szukaj ich jednak w tym, co mówią lub myślą inni ludzie. Szukaj ich na własnym podwórku. Zacznij od rzeczy małych. Im dłużej będziesz sobie zadawał pytanie „Co świadczy o tym, że jestem wartościowy?”, tym więcej odpowiedzi znajdziesz.

Rozwijanie własnej samooceny powinno odbywać się jednocześnie na dwóch płaszczyznach:

  • Poznawanie swoich słabych stron, zaakceptowanie ich i traktowanie ich jako pola do rozwoju,
  • Poznawanie swoich silnych stron i nauczenie się autentycznego doceniania każdej z nich.

Jak to zrobić najlepiej? Dróg jest kilka i wszystkie zaczynają się od świadomości. Właśnie poznałeś lepiej instytucję samooceny i teraz możesz bardziej świadomie obserwować własne myśli, zachowania i reakcje w ramach opisanych wyżej kontekstów.

Chciałbyś znacznie więcej? Zachęcam Cię do rozpoczęcia pracy z moim 10-dniowym kursem "Samoakceptacja". Krok po kroku przeprowadzę Cię przez proces, dzięki któremu polubisz cechy, których dotąd nie akceptowałeś i prawdziwie siebie pokochasz.

Pamiętaj o uważnym obserwowaniu Twoich nawyków myślowych. Zwróć uwagę na to, jak myślisz o sobie i jak myślisz o innych ludziach. Jeśli to myślenie Ci nie służy – niech praca nad poprawieniem samooceny będzie dla Ciebie ważną częścią rozwoju osobistego w najbliższych tygodniach.

Napisz komentarz