7 sposobów na niezapomniany miesiąc w podróży

Każdy ma swój własny, unikalny styl podróżowania. To coś, co warto rozwijać. Na podstawie moich ostatnich doświadczeń z podróży na południe Włoch, w tym artykule podzielę się z Tobą wskazówkami, które mogą być dla Ciebie inspiracją do wzbogacenia i urozmaicenia swoich kolejnych wyjazdów.

Oto 7 sposobów na uczynienie swojego wyjazdu naprawdę wyjątkowym i niezapomnianym doświadczeniem:

1. Wybierz miejsce z daleka od masowej turystyki

Najpopularniejsze miejsca docelowe tracą swój urok przez tłumy, śmieciowe pamiątki z Chin, sprzedawców świecidełek i wszędzie pobierane opłaty. Jeśli chcesz doświadczyć autentycznego ducha kraju, do którego się wybierasz, wybierz mniej odwiedzane obszary.

Zacznij od wyboru kontynentu, kraju, regionu. W poszukiwaniach pomogą Ci mapy Google lub Google Earth. Na mapie szukasz tego miejsca na Ziemi, do którego chcesz się udać. Jeśli chcesz sprawdzić, czy wybrane miejsce to dobry pomysł, poszukaj w internecie zdjęć lub filmów, dzięki którym zobaczysz wszystko „od środka“. Na forach podróżniczych (na przykład VirtualTourist lub TripAdvisor) dowiesz się więcej o charakterze tego miejsca.

W Otranto, obok którego wraz z narzeczoną byliśmy w kwietniu tego roku, mieszka 5273 osób, a zagęszczenie ludności to 69,4 os./km². To zachęcające liczby, które były gwarancją swobodnej i wolnej od masowej turystyki przestrzeni. W wyborze tego miejsca pomógł mi również Włoch z tamtejszych okolic, do którego kontakt otrzymałem od jednego z czytelników (piękne dzięki!).

Obcas i rejon Salento. Na mapie zaznaczona jest miejscowość Otranto.

Otranto o zachodzie słońca

2. Znajdź dla siebie idealny nocleg

To bardzo ważne, jeśli jedziesz na dłużej niż na tydzień. Przy krótkich wyjazdach i tak dużo czasu nie spędzisz w miejscu zamieszkania. Jednak wybór dobrego miejsca znacząco wpłynie na Twoje doświadczenie kraju, do którego przyjechałeś. Warto wybrać takie, w którym będziesz czuł się komfortowo i swobodnie (i w którym będzie stabilny internet, jeśli zabierasz laptopa!).

Przy dłuższym wyjeździe dobrym pomysłem jest zarezerwowanie miejsca na 2-3 dni, po czym odszukanie takiego miejsca samodzielnie na miejscu. Nie wszystkie bowiem reklamują się w internecie, no i warto zobaczyć coś na własne oczy. Tak zrobiliśmy w Tajlandii na wyspie Koh Samui. Miejsce, które znaleźliśmy, było strzałem w dziesiątkę, a nie dało się go znaleźć w internecie.

Jadąc do Włoch, spróbowaliśmy czegoś innego – popularnym sposobem na podróże we Włoszech jest agroturystyka. Wchodząc na Google Maps i wpisując „agriturismo“, zobaczyliśmy mapę zapełnioną znacznikami wskazującymi właśnie takie miejsca.

Krótki mail do kilku najciekawszych i po paru dniach już wiedzieliśmy, gdzie jedziemy. Nasz wybór okazał się bardzo trafny, bo mieliśmy okazję spędzić miesiąc z przesympatyczną rodziną.

Agroturystyka we Włoszech

Agroturystyka, na której spędziliśmy ponad 3 tygodnie. 

Polignano a mare

Polignano a mare (165 km na północ), tutaj zatrzymaliśmy się na 3 dni.

3. Rozważ połączenie podróży z pracą

Moje ostatnie dwie podróże mogły być dłuższe (Tajlandia – dwa miesiące, Włochy - miesiąc) właśnie dlatego, że łączę je ze zdalną pracą. Dzięki temu, mając sprawnie funkcjonującą i cały czas aktywną działalność gospodarczą, mogę cieszyć się nowymi miejscami znacznie dłużej. To pozwala mi przesiąknąć atmosferą i stylem życia wybranego miejsca, a nie tylko „zaliczyć“ kolejne punkty z przewodnika.

Oczywiście to nie jest dla każdego – niektórzy z Was nie będą dobrze się czuli, zabierając pracę ze sobą w podróż, inni po prostu mogą nie mieć takiej możliwości. Niemniej warto spróbować, bo jeśli znajdziesz dla siebie dobry sposób na połączenie podróży i pracy, będziesz mógł z pewnością zobaczyć więcej świata.

Czasami trudno jest przestawić się z umysłu zafascynowanego nowym miejscem na umysł pracujący, ale to kwestia przyzwyczajenia. We Włoszech, sprawnie realizując kluczowe zadania, odkładałem komputer na bok i po południu ruszałem na odkrywanie okolic.

Santa Cesarea

Santa Cesarea, do której prowadziły kilometry krętej trasy przy wybrzeżu.

Santa Lucia

Santa Lucia, czyli najbardziej na południe wysunięty punkt "obcasa".

4. Odłóż przewodnik na bok

Najprzyjemniejsze chwile w poznawaniu okolic regionu Puglia (obcas na samym południu kraju) mieliśmy wtedy, gdy stawialiśmy na spontaniczną eksplorację naszego otoczenia. Wsiadając na rowery lub jadąc na wycieczkę samochodem, zaglądaliśmy do małych, nadmorskich mieścin. Podczas takich wycieczek każde nowe miejsce jest niespodzianką.

Wypożycz rower, skuter, samochód lub wybierz się na dłuższy spacer i eksploruj nowe miejsca. Nigdzie się nie spiesz i ciesz się wszystkim, co napotkasz. Zaglądaj tam, gdzie nie zagląda nikt inny. Odkryj radość w doświadczaniu miejsc zwykłych, ale charakterystycznych dla kraju czy miasta, które odwiedzasz.

DSC_0234

Wypożyczony samochód, który pozwolił nam zobaczyć bardziej odległe miejsca (w tle gaj oliwny).

Samochodem we Włoszech

Jedno z miejsc, do których trafiliśmy praktycznie przez przypadek. Wow!!

5. Próbuj tutejszych specjałów

Jeśli nie wybierzesz miejsca zepsutego masową turystyką, masz sporą szansę poznać unikalne, regionalne potrawy. Wykorzystaj każdą okazję na spróbowanie bogactwa smaków, które w wielu przypadkach nie będzie dostępne nigdzie indziej.

Dla niektórych może nie być to łatwe, ze względu na sprawy finansowe, ale mimo to czasami warto przymknąć oko na te parę groszy więcej i dać sobie możliwość doświadczenia tej wielkiej przyjemności. Do teraz wspominam regionalny makaron orecchiette, przepyszne lody z naturalnych składników czy pizzę, z którą ta polska ma niewiele wspólnego.

Przypadkowo odkryty zakątek Włoch

Najbardziej włoska pizza, jaką jedliśmy. Smakowała jeszcze lepiej niż wygląda! 

6. Poznawaj ludzi

Jeśli Twoim miejscem docelowym nie będzie duże i turystyczne miasto, napotykani przez Ciebie ludzie będą prawdopodobnie czerpać wielką przyjemność z krótkiej lub dłuższej pogawędki. Wykorzystaj każdą okazję na to, aby poznawać tutejszych ludzi.

Córka właścicieli naszej agroturystyki zabierała nas do ciekawych miejsc, przedstawiła nas swoim znajomym i niejednokrotnie pokazała nam, jak wieczorami bawią się Włosi.

Nic nie stoi na przeszkodzie, abyś wieczorem wybrał się gdzieś, gdzie spędzają czas tutejsi (bary, kawiarnie, parki, itp.) i w miarę językowych możliwości nawiązał kilka rozmów.

Zatłoczona Wenecja

Wspaniała, choć zatłoczona Wenecja.

Most Rialto w Wenecji

Most Rialto w Wenecji.

7. Zatrzymaj się na chwilę

Podróże mają to do siebie, że wymagają od nas dużo wysiłku. Spore natężenie miejsc do „zaliczenia“ może skutecznie odebrać nam przyjemność z pobytu. Jeśli chcesz chłonąć atmosferę i ducha innej kultury, daj sobie na to czas. Zwolnij. Wybierz jedno miejsce, które szczególnie Ci się podoba i spędź tam kilka godzin.

Medytacja na ławce przy zamku z widokiem na morze wśród popołudniowego gwaru małej miejscowości... W takich chwilach mam wrażenie, jakby cały świat się zatrzymał.

Nowe środowisko pobudza do myślenia poza utartymi schematami. Zostawiliśmy je w naszym domu i teraz mamy okazję do tego, aby z innej perspektywy spojrzeć na to, co dla nas najważniejsze. Daj sobie czas na przemyślenia. Wybierz miejsce z pięknym widokiem, który aż będzie zachęcać Cię do wpatrywania się w niego.

Niech Twoje myśli popłyną wokół najważniejszych problemów i wyzwań na tym etapie Twojego życia, wokół celów i planów wobec przyszłości. Skup się na docenieniu tego, co w życiu masz i na wybraniu tego, czego chcesz mieć więcej. Prawdopodobnie wpadniesz na wnioski i pomysły, na które nigdy byś nie wpadł, siedząc w swoim biurze czy domowym pokoju.

Pod koniec wyjazdu przygotuj się mentalnie do powrotu i z nowej perspektywy spójrz na swoje życie w stałym miejscu zamieszkania.
Kamieniste wybrzeże we Włoszech

Kamieniste wybrzeże nieopodal naszego miejsca pobytu.

Białe miasto

Ostuni, "białe miasto" na wzgórzu z widokiem na morze.

A przede wszystkim, baw się najlepiej jak potrafisz. Pomyśl sobie, że możesz do tego miejsca już nigdy nie wrócić – i zrób coś, aby dobrze je zapamiętać.

Podziel się w komentarzach swoimi sposobami na niezapomniane podróże!