Pułapka afirmacji
Czy pozytywne myślenie poprzez afirmację to wspaniałe narzędzie motywacji i wewnętrznego wzmocnienia, czy ogłupiająca technika wmawiania sobie czegoś, co nie jest prawdą? I jedno i drugie. Z tego artykułu dowiesz się jak nie wpaść w pułapkę pozytywnego myślenia.
Afirmacja to pozytywne zdania / stwierdzenia, które powtarzane wielokrotnie mają być narzędziem zmiany myślenia i stanu emocjonalnego.
To programowanie umysłu w celu utworzenia lepszego, bardziej pozytywnego sposobu patrzenia na świat.
Uważaj na pułapkę
Gdy stosujesz przypadkowe afirmacje jako plaster na własne problemy (mając nadzieję na to, że one same znikną zakryte afirmacją) nie tylko się rozczarujesz, ale nawet oddalisz od rozwiązania tych problemów.
Będziesz powtarzał w swojej głowie zdania, które niewiele dla Ciebie znaczą, lub w które wcale nie wierzysz. Mówiąc do siebie bez końca "Jestem cudowny" gdy wcale tego nie czujesz nie sprawi, że nagle w to uwierzysz. To tylko odwróci Twoją uwagę od istoty problemu i odciągnie Cię od prawdziwej, skutecznej pracy nad sobą.
Wymuszanie na sobie pozytywnego myślenia nie jest zbyt dobrym rozwiązaniem dla męczących nas destruktywnych myśli i nieprzyjemnych emocji. Bezmyślne wmawianie sobie ciągle tych samych afirmacji to głupota.
Jedyną dobrą drogą do pozbycia się mentalnych przeszkód jest włączenie myślenia i zanurzenie się w nasze wewnętrzne strachy. Tylko wtedy możemy je naprawdę je zrozumieć, a co za tym idzie - uwolnić się od nich.
Włącz myślenie
Co to znaczy włączyć myślenie? To znaczy zaprzestać schematycznego myślenia o swoim strachu / mentalnej przeszkodzie na zasadzie krążenia wokół problemu, i rozpoczęcie myślenia konstruktywnego (np. poprzez zadawanie sobie konstruktywnych pytań).
Co to znaczy zanurzyć się we własne strachy? To znaczy skupić się na nich, a nie uciekać od nich. Chodzi o obejrzenie danego strachu na różne możliwe sposoby, aby jak najlepiej zrozumieć jego genezę oraz cel. To zaprzestanie oceniania naszych wewnętrznych blokad, a zamiast tego dobre zapoznanie się z nimi.
Przykładowo, wyobraź sobie, że jest w Tobie rosnąca złość, bo Twój znajomy powiedział o Tobie coś, co zupełnie Ci się nie podoba. Gdy nie chcesz poznać i zrozumieć tej złości, utkniesz w schemacie myślowym, w którym za swój stan emocjonalny będziesz obarczał swojego znajomego. Odpowiedzialność za Twoje uczucia leży na zewnątrz.
Gdybyś zamiast tego skupił się na tym, gdzie i jak odczuwasz tą złość, mógłbyś lepiej ją zrozumieć. Gdybyś skoncentrował się na niej i tylko na niej, a następnie zadał sobie pytanie: "Co mówi mi ta złość?", "Co chce osiągnąć ta złość?" - uzyskał byś dostęp do zupełnie nowej wiedzy na temat tego uczucia.
Poprzez rozmowę z samym sobą (ze swoją podświadomością) zacząłbyś uświadamiać sobie istotę problemu.
Być może okazało by się, że ta emocja jest tak silna dlatego, że sam wierzysz w to, co powiedział Twój znajomy. Albo, że uważasz, że powinno się mówić o Tobie tylko dobre rzeczy. Być może uświadomiłbyś sobie, że źródło złości leży w Twoim sposobie myślenia. To pierwszy krok do odzyskania odpowiedzialności, a co za tym idzie - możliwości zmiany stanu emocjonalnego.
O tym, jak przejąć kontrolę nad swoim sposobem myślenia i uwolnić się od negatywnych schematów, mówię więcej w 5-dniowym kursie "Myśli pod kontrolą". Podczas tego kursu poprzez praktykę nauczysz się zmieniać swoje nawyki myślowe i rozpoznawać myśli, które Ci nie służą oraz zamieniać je na wspierające.
Skuteczna afirmacja
Jeśli więc zaczniesz od zanurzenia się w wewnętrzną przeszkodę (co nie zawsze jest przyjemne!), po to, aby ją zrozumieć, lepiej poznać, dowiedzieć się, skąd się bierze i po co jest - będziesz mieć możliwość zaprojektowania afirmacji "skrojonej na Twoje potrzeby".
Będzie to afirmacja, która wzmacnia Cię w procesie radzenia sobie z prawdziwą przyczyną problemu. Co najważniejsze - będziesz czuł, że jest prawdziwa i dobra dla Ciebie. Tak stosowana afirmacja może być potężnym narzędziem wspierającym zmianę osobistą.
W przypadku pracy nad emocją złości bezmyślna afirmacja mogłaby dotyczyć tego, jak wpływa na Ciebie to, co mówią inni (np. "Nie wpływa na mnie to, co mówią i myślą o mnie inni"). Jednak ona nie dotykała by prawdziwej istoty i źródła tego uczucia. Dobra afirmacja dotyczyłaby tego, co sam myślisz o sobie lub tego, jaki obraz siebie chcesz tworzyć w oczach innych ludzi (np. "Akceptuję siebie takiego, jakim jestem").
Buduj dobre i precyzyjne afirmacje - takie, które trafiają w sedno, a nie takie, które mają tylko przykryć problem.
A jaka afirmacja będzie na teraz najbardziej prawdziwa i wzmacniająca dla Ciebie?
Podziel się w komentarzach stwierdzeniami, które wiesz i czujesz, że na tą chwilę są Ci potrzebne i są dla Ciebie budujące.