Kompleks niższości – Czym jest i jak go pokonać?
Wpis gościnny
Kompleksy niczym wirus, potrafią opanować naszą psychikę i zatruć samoocenę oraz poczucie własnej wartości. Są więc powodem wielu negatywnych emocji w naszym życiu. Dzisiaj przyjrzymy się bliżej pojęciu kompleksów, a w szczególności jednemu, któremu austriacki psychoanalityk Alfred Adler, przypisał rolę największej siły napędowej do życia. Mowa o kompleksie niższości.
Czym są kompleksy?
Tomek wrócił dzisiaj ze szkoły z płaczem. Koledzy śmiali się z jego odstających łopatek podczas lekcji wychowania fizycznego. Pomimo tłumaczeń swojej mamy, że nie mieli oni nic złego na myśli, nie ma już ochoty wracać do szkoły. Wstyd i lęk opanowały go na dobre. Marysia pokłóciła się ze swoją koleżanką, która w trakcie kłótni nazwała ją „brzydulą". Te słowa zostały w jej pamięci, pomimo iż Marysia obecnie jest już dorosła. Mama Zosi po powrocie z pracy, po raz kolejny powiedziała jej, że nie ma czasu się z nią bawić. Dziewczynka znowu poczuła się odrzucona i osamotniona.
Kompleksy wykształcić jest niezwykle łatwo, w szczególności u dzieci. Nawet jedna bolesna sytuacja, która wywoła w nas szczególnie przykre emocje, potrafi dokonać stałych zmian w naszej psychice. Silnie stresujące, wręcz traumatyczne przeżycie jest więc prostą drogą do powstania kompleksu. Ewolucja tego pojęcia ma bardzo długą historię i jako ciekawostkę powiem Ci, że nie zawsze oznaczało ono to, co dzisiaj rozumiemy przez pojęcie kompleksów.
Kiedy austriacki lekarz Józef Breuer wprowadził to pojęcie na stałe do literatury psychoanalitycznej, uważano, że kompleksy są czymś całkowicie normalnym. Freud uważał na przykład, że niektóre z nich tworzone są w procesie rozwoju każdego człowieka i od tego, w jaki sposób sobie z nimi poradzi, zależy to, jak ukształtuje się jego osobowość. Psychiatra i psychoanalityk Carl Gustav Jung uważał kompleksy za nieodłączną część ludzkiego życia. Pisał on, że Każdy miewa kompleksy. Nie należy się ich wstydzić. Skrajnie podejrzanym byłoby, gdyby ktoś w ogóle ich nie miał, gdyż jest to ogień psychiki[1]. Jego zdaniem z kolei, kompleksy są czymś pozytywnym, co pozwala nam dotknąć nieświadomej części umysłu, aby dokonać pełniejszego wglądu w siebie. Kompleksy są więc w nurcie psychoanalitycznym postrzegane jako naturalny etap rozwoju człowieka.
W potocznym języku kompleksy rozumiemy nieco inaczej. Zwykle bowiem postrzegamy je jako pewne cechy fizyczne bądź osobowościowe, które naznaczone są bolesnymi emocjami, takimi jak wstyd czy lęk. Zwykle uważamy, że kompleksy to coś złego, czego należy za wszelką cenę się pozbyć. Co istotne, kompleksy bardzo często powodują wspomniane wcześniej emocje, jako efekt kontaktu społecznego. Kiedy obszar naszych kompleksów zostaje w jakiś sposób narażony na ocenę, zwykle towarzyszy nam napięcie i wstyd.
Kompleksy posiadają jeszcze jedną właściwość: nie są faktami. To nasze przekonania na temat pewnych swoich cech. Oznacza to, że są to po prostu wyobrażenia, które w żadnym wypadku nie muszą mieć (oraz często nie mają) odzwierciedlenia w rzeczywistości. Możesz np. nabawić się kompleksów po sprzeczce ze znajomym, który pod wpływem emocji wypowie się bardzo negatywnie na temat jakiejś Twojej cechy. Natomiast może to być tylko jego złośliwa uwaga, której celem jest wywołanie w Tobie przykrych emocji. Nie musi mieć ona żadnego odzwierciedlenia w rzeczywistości. Jednak kompleksom, w ogóle nie przeszkadza to w ich powstawaniu.
Kompleks niższości – Czym właściwie jest?
Teorie na temat powstawania i znaczenia kompleksów są różne, a jedną z ciekawszych moim zdaniem koncepcji w tym obszarze stworzył Alfred Adler, psychoanalityk i twórca psychologii indywidualnej.
Adler zauważył, że uczucie niższości (które nie jest jeszcze przerodzone w kompleks) jest normalnym uczuciem, które towarzyszy każdemu dziecku. Na skutek tego, że jest ono mniejsze, słabsze oraz uzależnione od dorosłych, naturalnie czuje się w pewien sposób niżej umiejscowione w hierarchii społecznej, niż przeciętny dorosły. Zwykle uczucie to naturalnie wygasa na skutek prawidłowego rozwoju psychicznego człowieka. Uzasadnione jest to, zdaniem Adlera, zauważeniem przez dziecko swojej niższości, która staje się jego siłą napędową do życia. Zauważ, że motyw poczucia niższości jest więc pozytywny. Dziecko dąży nieświadomie do skompensowania tego poczucia na różne sposoby, takie jak np. rywalizacja lub rozwój kompetencji. Czasem jednak nie potrafi wystarczająco skompensować poczucia niższości, przez co przeradza się ono w kompleks.
Człowiek, odznaczający się kompleksem niższości wykazuje się bardzo niskim poczuciem własnej wartości oraz uważa się za gorszego od innych. Osoba taka często również czuje się uzależniona od innych ludzi, wykazując wobec nich pewnego rodzaju uległość. Często nie potrafi wziąć również odpowiedzialności za swoje życie.
Zdaniem Adlera kompleks niższości może wykształcić się na skutek traumatycznego przeżycia jak np. odrzucenie ze strony rodzica albo nadmiernego rozpieszczania dziecka. Obydwa powody wydają się sprzyjać rozwojowi kompleksu niższości – na skutek odrzucenia, naturalny rozwój dziecka może zostać zaburzony. Może ono na skutek traumatycznego przeżycia ukształtować niskie poczucie własnej wartości, które towarzyszy zwykle już do wieku dorosłego. W przypadku nadmiernego rozpieszczania sytuacja wygląda podobnie. Nadmiernie odciążane przez rodziców, rozpieszczane dziecko nie uczy się brać dostatecznej odpowiedzialności za siebie, co naturalnie może zaburzyć jego prawidłowy rozwój psychiczny. Dziecko takie, pomimo dorastania, w dalszym ciągu czuje się uzależnione od rodziców, co w pewnym sensie „zawiesza” rozwój osobowości w stanie wiecznego, beztroskiego dzieciństwa.
Osoby, charakteryzujące się kompleksem niższości mają zwykle ogromne problemy w radzeniu sobie z trudnościami codzienności. Przez to, że czują się gorsze, nie potrafią należycie radzić sobie z wyzwaniami, co dodatkowo podkopuje ich już i tak niskie poczucie własnej wartości. Przypomina to pewnego rodzaju błędne koło, w którym zarówno przyczyna, jak i skutek (niskie poczucie własnej wartości) staje się tym samym.
Według Adlera wczesne interakcje z członkami rodziny, rówieśnikami oraz dorosłymi pomagają w określeniu roli niższości oraz wyższości w życiu. Nasze wczesne doświadczenia, takie jak np. potrzeba zwrócenia na siebie uwagi rodziców, kształtują nieświadome, fikcyjne cele dziecka. Dają mu one potrzebę dążenia do naprawienia tej niższości i jeżeli dziecko otrzyma odpowiednie wsparcie ze strony najbliższego otoczenia, może nauczyć się przezwyciężać wyzwania, co naturalnie umożliwia mu pokonanie poczucia niższości w zdrowy sposób.
Adler utworzył również pojęcie przeciwne do kompleksu niższości, czyli kompleks wyższości. Jego zdaniem rodzi się on z kompleksu niższości, gdy dana osoba ma potrzebę udowodnienia, że jest lepsza niż w rzeczywistości. Jako przykład kompleksu wyższości podaje on przypadek dziecka, które jest „zuchwałe, aroganckie i zadziorne”[2]. Uważał on, że wykształcony kompleks wyższości jest jednym ze sposobów, w jakie osoba z kompleksem niższości próbuje uciekać od niskiego poczucia własnej wartości. Jest to więc mechanizm obronny psychiki, który może być związany z rozwojem narcyzmu oraz poczucia wyższości w dorosłym życiu.
Jak pokonać kompleks niższości?
Niezależnie od tego, czy zaufamy teorii Adlera na temat działania oraz powstawania kompleksu niższości, niezaprzeczalny pozostaje fakt, iż poczucie niskiej wartości, połączone często z poczuciem bycia gorszym od innych ludzi, to problem, z którym zmaga się wielu z nas. Warto więc wziąć sobie do serca kwestię mierzenia się z nim.
Adler przedstawia również ciekawe podejście do zwalczania kompleksu niższości. Celem stworzonej przez niego psychologii indywidualnej jest sprawienie, aby każda osoba zmagająca się z kompleksem niższości poczuła się kompetentna i spójna. Bardzo cenił on podejście indywidualne (od którego zaczerpnął z resztą nazwę swojej psychologii), w którym do każdego człowieka powinno podchodzić się jak do niepowtarzalnej osobowości, która zmaga się z unikalnymi trudnościami. Adler napisał Tak jak nie można znaleźć dwóch liści drzewa absolutnie identycznych, tak nie można znaleźć dwóch zupełnie takich samych ludzi[3]. Jest to więc podejście, które możemy znaleźć w zdecydowanej większości obecnych szkół psychoterapii.
Kompleks niższości bardzo mocno związany jest z niskim poczuciem własnej wartości, więc to na nim warto się skupić w pierwszej kolejności. Kompleks ten jest przekonaniem tak jak inne nasze kompleksy. Jeżeli jesteśmy przekonani, że jesteśmy gorsi od innych, to należy teraz wypracować poczucie bycia równym. Adler używa jako przykład znanego polityka starożytnej Grecji, Demostenesa, który ogromnie się jąkał, lecz w końcu stał się „największym mówcą w Grecji”[4]. Pokonanie kompleksu niższości jest więc drogą, wiodącą przez pracę nad sobą i pokonywanie kolejnych swoich pomniejszych kompleksów.
Dochodzimy tutaj do ogólnej prawdy, że wszystko ostatecznie sprowadza się do działania. Bezustanna praca nad sobą, poprzez przezwyciężanie swoich słabości, może w końcu doprowadzić nie tylko do wyzbycia się swoich kompleksów i braków, ale również uczynienia z nich swoich zalet, które odtąd mogą stać się naszym powodem do dumy.
Muszę zwrócić jednak szczególną uwagę, aby nie popaść w przeciwną skrajność, którą jest kompleks wyższości. Bardzo łatwo jest „ukryć” swoje niskie poczucie własnej wartości pod wypracowanymi zaletami. Pamiętaj, że zarówno kompleks niższości, jak i kompleks wyższości są przeciwnymi, równie niezdrowymi biegunami. Tylko między nimi, dokładnie pośrodku znajduje się miejsce na zdrowe poczucie własnej wartości.
I kto wie, wtedy być może nawet Tomek, z którego koledzy śmiali się na lekcji wychowania fizycznego, wypracuje prostą, silną postawę, która stanie się symbolem jego zdrowego poczucia własnej wartości. Marysia, cierpiąca przez większość swojego życia z powodu przekonania, że jest brzydka, być może zaakceptuje, a nawet pokocha siebie. Zosia, która poczuła się odrzucona przez swoją mamę, być może zrozumie, iż nie chciała ona dla niej nic złego.
[1]Carl Jung, „ETH Lecture”, 1935, str. 203.
[2]Alfred Adler, Understanding Human Nature, „Psychology Revivals”, 2013, s. 83.
[3]Ibidem s. 102.
[4]Adler, S Ely. Jelliffe, Study of Organ Inferiority and its Psychical Compensation: A Contribution to Clinical Medicine, „Nervous and Mental Disease Publishing Company”, New York, 1917, s. 22.