6 sposobów na lepszą medytację
Praktyka medytacji wymaga spore zaangażowania, która powinna objawiać się w regularności i konsekwencji wykonywanych ćwiczeń. Tylko tak stosowana będzie dawać...
Praktyka medytacji wymaga sporego zaangażowania, które powinno objawiać się w regularności i konsekwencji wykonywanych ćwiczeń. Tylko tak stosowana będzie dawać naprawdę znaczące efekty w postaci czystego i spokojnego umysłu, obniżonego poziomu stresu i permanentnego nasilenia się poczucia szczęścia.
Dla niektórych osób prawidłowa praktyka medytacji może być sporym wyzwaniem. Aby ułatwić, wesprzeć oraz urozmaicić Twoje ćwiczenia obecności w tym artykule podzielę się z Tobą 6 genialnymi wskazówkami, które wprowadzone w życie dadzą Ci jeszcze lepsze rezultaty.
O medytacji pisałem już na blogu w artykule Medytacja – znajdziesz tam ogólny opis procesu i porady na temat tego jak rozpocząć.
Poniższe wskazówki możesz stosować zupełnie niezależnie – w wybranej przez siebie kolejności. Najlepiej wybierz te, które według Ciebie na tę chwilę najbardziej będą przydatne w Twojej praktyce medytacji. Pamiętaj, że jednorazowe wypróbowanie danej wskazówki to zdecydowanie za mało – daj sobie szansę realizując wybrane z nich kilka razy, aby odczuć tkwiący w nich potencjał.
1. Odpowiednia pozycja ciała
Umysł i ciało to jedność – nie można ich rozłączyć. Jedno wpływa na drugie, bezustannie i natychmiastowo. Dlatego ułożenie się w wygodnej pozycji, w której Twoje ciało nie jest napięte w żaden sposób to klucz do tego, aby uspokoić również umysł. Rozluźnione ciało to zrelaksowany umysł, a spokojny umysł to zrelaksowane ciało.
Uważaj jednak na zbyt wygodne pozycje – położenie się na mięciutkim łóżku lub wtulenie się w wygodny fotel może sprawić, że zaśniesz. Nie jest to pożądane podczas medytacji, dlatego znajdź miejsce, które będzie wygodne, ale bez przesady. Najlepiej aby była to pozycja siedząca z w miarę wyprostowanymi plecami. Postaraj się nie zmieniać pozycji podczas medytacji.
Jeśli w trakcie pojawi się jakiś dyskomfort, poczekaj – postaraj się go odczuwać świadomie, medytując nad tym uczuciem. Jeśli stanie się on nie do zniesienia, wtedy zmień pozycję ciała, natomiast utrzymanie stanu świadomości mimo dyskomfortu to całkiem dobre ćwiczenie umysłu.
Aby wszystko było jasne – wcale nie musisz siedzieć w pozycji kwiatu lotosu :) Jeśli tak jak ja nie jesteś zrobiony z elastycznej gumy, być może nawet nie powinieneś, bo frustracja związana z próbami splątania nóg z pewnością nie ułatwi Ci wejścia w stan obecności.
2. Obiekt skupienia
Jeśli do tej pory skupiałeś się na konkretnych przedmiotach (kubek, drzewo, butelka) lub zjawiskach (oddech, bicie serca, płynąca rzeka) postaraj zmienić swój obszar skupienia na ogół dziejących się rzeczy. Obejmij swoją świadomością wszystko – każdy dźwięk, każdy bodziec kinestetyczny (zarówno wewnętrzny jak i zewnętrzny) oraz wszystko, co widzisz, zarówno przed sobą jak i w widzeniu peryferyjnym.
Oczywiście małymi kroczkami – najpierw możesz zająć się dźwiękami, potem odczuciami, a potem tym co widzisz, w obojętnie jakiej kolejności. Dopiero gdy całościowo ogarniesz jeden zmysł, możesz spróbować dołączyć do tego kolejny – tak aby jednocześnie kontemplować na przykład wizję oraz dźwięki. Nie jest to łatwe, ale z pewnością jest to świetne doświadczenie. Nagle do Twojej świadomości dociera bowiem dużo więcej bitów informacji, które wcześniej były niezauważalne. Masz wrażenie, że jesteś częścią całości – jesteś w doświadczeniu i przenikasz przez nie.
Photo by iandeth
3. Lokalizacja medytacji
Zachęcam do tego, abyś eksplorował nowe miejsca. Nowe bodźce zmysłowe to nowe połączenia pomiędzy neuronami a także ciekawsze doświadczenia podczas medytacji. Gdybyś ćwiczył tylko i wyłącznie w swoim pokoju, przyzwyczaiłbyś swój umysł do jednego miejsca – trudno byłoby Ci później robić to w nowych lokalizacjach. Od początku baw się w eksplorowanie najróżniejszych miejsc – parki, dworce, ławki w centrum miasta, dachy wysokich budynków, centra handlowe, plaże, lasy…
Zobacz jak Twój umysł reaguje w różnych miejscach, bo medytacja w miejscu ruchliwym będzie zupełnie inna niż medytacja w ciszy i spokoju.
4. Wspólna medytacja
To jest dopiero wyzwanie! Pomyśl o pokoju oświetlonym jedynie świeczkami, Ty i Twoja druga połówka siedzicie naprzeciwko siebie patrząc sobie w oczy, czysty umysł, pełna świadomość – to głębokie doświadczenie to chwile, które warto przeżyć jeśli masz kogoś bliskiego, z którym możesz podzielić kilka takich chwil.
5. Przebłysk podczas medytacji
Ciekawe jest to, że często praktykując medytację nagle pojawia się przebłysk i do głowy wpadają mi kreatywne pomysły i niezwykle trafne rozwiązania kwestii, o których myślałem wcześniej. W jednej chwili mam zupełnie czysty umysł pozbawiony jakichkolwiek myśli, a w drugiej nagle jak piorun z nieba pojawia się „WIEM!”. Odpowiedź, która się pojawiła szybko notuję jednym słowem w notesie i kontynuuję medytację.
Aby zwiększyć prawdopodobieństwo pojawienia się takiego przebłysku przed medytacją swoim dialogiem wewnętrznym wyraźnie, głośno i powoli zadaj sobie pytanie, na które chcesz poznać odpowiedź. Pamiętaj, że ona może się nie pojawić – zaakceptuj to, bo jakiekolwiek uczucie oczekiwania czy napięcia związane z myśleniem kiedy pojawi się przebłysk to recepta na to, aby nic takiego się nie wydarzyło. Poinformuj więc tylko swoją podświadomość o kwestii, która Cię trapi, po czym zapomnij o tym i skup się na praktykowaniu obecności.
6. Medytacja podczas wykonywania codziennych czynności
Zmywając naczynia, myjąc zęby, kasując bilet w tramwaju, spacerując, jedząc obiad, rozmawiając z przyjaciółmi, robiąc zdjęcia podczas zwiedzania. Medytacja w każdym momencie sprawia, że masz większy dostęp do sygnałów zmysłowych płynących z otaczającej Cię rzeczywistości, dlatego każde doświadczenie staje się pełniejsze i wyraźniejsze.
Ponadto generalizujesz w ten sposób stan świadomości na dodatkowe konteksty, co będzie miało pozytywne efekty w postaci mniejszej aktywności dialogu wewnętrznego w trakcie tych i innych codziennych aktywności.
Pora zabrać się za czystą praktykę – wybierz te wskazówki, które czujesz, że najbardziej Ci się przydadzą i wprowadź je w życie przy najbliższej okazji. W większości przypadków ciekawe efekty zauważysz od razu, przy niektórych będzie trzeba poczekać. Najważniejsze jest abyś był wytrwały, bo praktyka medytacji wymaga konsekwencji i regularnych ćwiczeń. Ponad wszystko, bądź cierpliwy.
Jeśli potrzebujesz wsparcia w rozwinięciu swojej praktyki, zapewni Ci ją 5-dniowy kurs Medytacja dla początkujących. Dzięki niemu pogłębisz medytację jeszcze efektywniej, doświadczając sesji prowadzonych medytacji i licznych praktycznych ćwiczeń.
Podziel się w komentarzach swoimi propozycjami na urozmaicenie ćwiczeń medytacyjnych i daj znać jakie efekty otrzymujesz z powyższymi!